Kozice to, kozły, czy barany grasują na szlaku? Dobrze, że czuwała nad wami nasza modlitwa, i całego Caritasu na Kawęczyńskiej (w południe). No i nieocenione oko taternika Pawła z bliskiego daleka, z serdecznej Wesołej, spod kościoła z pięknym wystrojem Nowosielskiego ;-) Co my byśmy zrobili bez przyjaciół, których spotkaliśmy we wspólnocie kościoła????
Kozice to, kozły, czy barany grasują na szlaku?
OdpowiedzUsuńDobrze, że czuwała nad wami nasza modlitwa, i całego Caritasu na Kawęczyńskiej (w południe). No i nieocenione oko taternika Pawła z bliskiego daleka, z serdecznej Wesołej, spod kościoła z pięknym wystrojem Nowosielskiego ;-)
Co my byśmy zrobili bez przyjaciół, których spotkaliśmy we wspólnocie kościoła????